Liga Mistrzów, ćwierćfinał. Borussia Dortmund zagra z Atletico Madryt
Kobel; Ryerson, Hummels, Schlotterbeck, Maatsen; Sabitzer, Can, Brandt; Sancho, Fullkrug, Malen
Oblak; Witsel, Gimenez, Azpilicueta; Molina, Llorente, Koke, De Paul, Lino; Griezmann, Morata
Atletico schodziło już na przerwę w Madrycie, z dwubramkowym prowadzeniem i wydawało się, że kontrolują przebieg wydarzeń na boisku. Oddali piłkę rywalom, ale byli (xG 2.16 - 0.95) bardziej konkretni w atakach. Sporo jednak zmienilo trafienie Hallera w 81 minucie. W weekend Borussia wygrała w Moenchengladbach (@2-1), choć długo grała w dziesiątkę i pozostaje w grze o top 4 tego sezonu Bundesligi. Atletico rywalizowało z Gironą (3-1) i zamyka czwórkę z bezpiecznym buforem nad aktualnie piątym zespołem z Bilbao. Borussia w Dortmundzie czuje się wyjątkowo dobrze, przy pełnych fanatycznych trybunach, ale często jak przy niedawnej rocznicy stadionu nie dźwiga presji, jak ze Stuttgartem. Atletico za to ma swój wynik, potrafi cierpieć jak z Interem, ale też ma swój potencjał ofensywny. Stawiamy na odpowiednie przygotowanie na ten rewanż zespołu z Madrytu i brak porażki w ostatecznym rozrachunku.