Premier League - Kolejka 29, St. James' Park. Newcastle (17-5-9 56-40) zagra z Crystal Palace (11-10-10 41-40)
Pope - Livramento, Burn, Schär, Trippier - Joelinton, Tonali, Guimarães - Barnes, Isak, Murphy
Henderson - Guéhi, Lacroix, Richards - Mitchell, Lerma, Wharton, Muñoz - Sarr, Eze - Mateta
Cztery zwycięstwa z rzędu Newcastle w Premier League, pięć wliczając finał Pucharu Ligi z Liverpoolem (@2-1). Sroki mają szanse wskoczyć na trzecie miejsce po tym zaległym spotkaniu po dwóch porażkach Nottingham. Warto dodać, że miejsca (3-7) zamykają się obecnie w zaledwie trzech oczkach, więc walka o przyszłoroczną Ligę Mistrzów - mimo pięciu miejsc dla Anglii jest niezwykle zacięta. Crystal Palace po porażce na Etihad z City (@2-5), warto dodać, że mimo końcowego wyniku Orły po (21) minutach prowadziły z zespołem Guardioli (@2-0). To pierwsza porażka od połowy lutego, a zespół gości gra dalej w Pucharze Anglii po (@3-0) z Fulham w ćwierćfinale. To (6-1-1) tej drużyny od poprzedniej porażki z Evertonem. Goście także od Boxing Day, w każdym występie zdobywali przynajmniej jedną bramkę. W listopadzie (@1-1) w Londynie i nie skreślimy szans Crystal Palace na trafienie w tej rywalizacji.
