PKO BP Ekstraklasa - Kolejka 6, Orlen Stadion (Płock). Wisła (4-1-0 8-2) zagra z Zagłębiem Lubin (1-2-1 9-6)
Leszczyński - Edmundson, Kamiński, Haglind-Sangre - Kun, Custović - Pacheco, Jimenez, Nowak - Sekulski, Salvador (?)
Hładun - Kłudka, Ławniczak, Nalepa, Jakuba - Kocaba, Dąbrowski - Reguła (?), Radwański, Sypek- Kosidis
Wisła ograniem Legii (1-0), kontynuuje imponujący start w Ekstraklasie jako beniaminek. Tylko Widzew (1-1), nie stracił z nimi kompletu oczek, a na liście skalpów jest też choćby Korona (2-0), Raków (@2-1), czy Piast (2-0). Zagłębie ma jedno spotkanie mniej na koncie, ale też odetchnęło trochę po świetnym zwycięstwie nad Lechią (6-2). To jednak najsłabsza defensywa w stawce, a Leszczyński ma na koncie ledwie dwie stracone bramki. Z drugiej strony trener Ojrzyński to doświadczony szkoleniowiec i jakiś pomysł na ten mecz z pewnością ma. Miedziowi przegrały do tej pory tylko ze wspomnianym Widzewem (@0-1), remisując w Katowicach (@2-2) i oraz Koroną (1-1). Mimo to zaryzykujemy wykorzystanie przewagi własnego boiska przez Wisłę w Płocku.